Dentystyczny strach
Jako jedno z wyraźniejszych wspomnień z mojego dzieciństwa była wizyta u dentysty. Pamiętam, że była to prywatna przychodnia, a jak, jak to dziecko byłem mocno wystraszony moją pierwszą wizytą u stomatologa.
Nic dziwnego, że powstaje coraz więcej gabinetów stawiających na bezstresową obsługę dzieci w różnym wieku. Jest to o tyle ciekawe, że prawdopodobnie dzieci leczone w takich przychodniach nie będą miały oporów aby uczęszczać do dentysty kiedy dorosną. Z czym mam do dzisiaj problem.
Wszystko zależy od diety
To właśnie cukry są odpowiedzialne za powstawanie próchnicy na zębach. Szkliwo jest bardzo odporne i twarde, jednak niszczą je kwasy. Mimo regularnego mycia zębów i dbania o higienę, przy złem diecie próchnica się pojawi, zwłaszcza u dzieci. To bardzo ważne, żeby dostarczać organizmowi odpowiednich dawek minerałów, w tym kluczowego dla stanu zębów wapnia. Jest to pierwiastek niezbędny także dorosłym, który wypłukujemy na przykład kawą.
Warto zadbać o zrównoważoną dietę, która zapewni wszystkie niezbędne składniki odżywcze. I nie, nie zastąpimy tego cudownymi tabletkami z aptekami - nasz ogranizm duzo lepiej wchłania pierwiastki z pożywienia.
Na stanie naszych zębów odbija się to co jemy, a najbardziej to, czym byliśmy karmieni w dzieciństwie, kiedy rosły nam zęby.
Ból zęba = wizyta u dentysty
Ból zęba, częsta dolegliwość zarówno u dorosłych jak i u dzieci- jego przyczyny mogą być różne, dlatego nie należy próbować przeczekać, czy leczyć na własną rękę np. paracetamolem. Sprawa zawsze wymaga kontroli dentysty czy stomatologa, pomoże to uniknąć bardzo nieprzyjemnych powikłań i dalszych konsekwencji wynikających z nieleczenia uzębienia. Od próchnicy po stany zapalne i ropienie, a to tylko niektóre możliwe przyczyny wystąpienia bólów zęba. W skrajnych przypadkach może nawet dość do zapalenia okostnej zęba, a to już nie żarty. Polecam, więc się przemóc i pójść do specjalisty jak tylko coś niepojącego zacznie się dziać.